Kolejny rok dobiegł końca, a więc po raz kolejny czas przejrzeć tegoroczne posty i wydarzenia z mojego życia.
Przez pierwsze dwa miesiące nic na blogu nie robiłem, uczyłem się do sesji oraz miałem praktyki w dziale Data Center w APN Promise. W związku z tymi praktykami napisałem posty Linux podłączony do Active Directory? oraz Łączenie kilku dysków w Storage Pool.
W zimowym semestrze miałem przedmiot Bezpieczeństwo Systemów Komputerowych, gdzie nauczyłem się m.in. czytać i debugować programy w asemblerze. Pod koniec stwierdziłem, że chciałbym opowiedzieć nieco o tym bezpieczeństwie na jakiejś konferencji i taka okazja się nadarzyła na Warszawskich Dniach Informatyki: prezentacja + linki.
No i zaczął się semestr letni, a najistotniejsze z niego dla mnie przedmioty to były Zaawansowane Systemy Operacyjne, gdzie nauczyłem się jak podchodzić do czytania źródeł jądra Linuxa, pisząc sterownik PCI do wirtualnej karty graficznej; oraz Języki i Paradygmaty Programowania, gdzie miałem możliwość stworzenia mojego własnego języka programowania (+ podsumowanie i post o parsowaniu).
W maju napisałem też mój pierwszy “rant”, czyli taki narzekający post, o technologicznym zacofaniu.
Będąc fanem dockera, postanowiłem dowiedzieć się jak można przygotować sobie skonteneryzowane środowisko developerskie, co później przydało się kiedy symulowałem inny system operacyjny w dockerze do sprawdzenia jak zmienił się proces instalacji aplikacji do rozliczeń podatkowych.
Zacząłem też jeszcze bardziej lubić programowanie funkcyjne, ponieważ miałem styczność z Haskellem. Dlatego poprowadziłem warsztat z F# i zacząłem rozglądać się za lepszymi monadami w F#.
Semestr się kończył, trzeba było się obronić i zaliczyć Zespołowy Projekt Programistyczny, w ramach którego powstała praca licencjacka “Kompilacja NianioLanga do efektywnych konstrukcji języka C”.
Następnie nadeszły wakacje, byłem we Włoszech na Mistrzostwach Świata w Quidditchu, gdzie polska reprezentacja zajęła 13 miejsce.
Z początkiem wakacji skończyły mi się drugie praktyki w APN Promise, które odbyłem w dziale programistów.
Mając trochę wolnego czau i wielkie marzenia zacząłem pracować nad językiem Great#, dzięki któremu powstała potem moja prezentacja na WG.NET, ale nie doszedłem do żadnych owoców pracy.
Ten rok, to początek mojego vlogowania. Zaczęło się od smartfona i kilku tematów moich przemyśleń, a obecnie mam fajny aparat, trochę widzów i moje vlogi są coraz fajniejsze. Zachęcam do rzucenia okiem na mój kanał na YT.
Z październikiem wróciłem na uczelnię na studia magisterskie. Stwierdzając, że nieopłaca mi się korzystać z hostingu mając popsutego (trochę) lapka, postawiłem w domu sobie serwer, co spowodowało powstanie takich postów jak Uruchomienie WiFi na Ubuntu Server, Docker compose i proxy NGINX oraz Przekierowanie portów po SSH.
W listopadzie zostałem zaproszony na rozmowę rekrutacyjną na wakacyjny staż w Microsoft, w wyniku czego wakacje spędzę w Irlandii. Nagrałem z mojej podróży vloga.
W grudniu poszedłem na meetup Sharpeo Fire Talk, z którego okazji brałem udział w konkursie na bloga i napisałem Dlaczego warto mieć bloga?, ale prawdziwe olśnienie przyszło po spotkaniu, gdzie w trakcie rozmów uświadomiłem sobie, że jednak ważne jest produkowanie postów na social media, żeby lepiej trafić do ludzi, których może interesować moja twórczość. Zebrałem tę nową wiedzę do kupy w postaci posta Personal Branding.
W sumie poza tym podsumowaniem napisałem 32 blogposty w tym roku. W zeszłorocznym podsumowaniu napisałem, że chciałbym napisać więcej postów. Aczkolwiek teraz myślę, że nie ilość jest najważniejsza, ale poczucie że napisało się fajny post. I tego będę się trzymał.
Plany
Na przyszły rok mam jeden prosty plan - rozwijać się, tak jak robiłem to do tej pory.
Chcę napisać kilka postów o tym jak pisać kompilator, a potem skupić się bardziej na rozwoju mojego vloga.
Szczęśliwego Nowego Roku!!!